„Filiżanka pod napięciem”
- : 269 PLN

Czy 230 volt to dużo? Dla elektryka – ledwie poranna rozgrzewka. A jeśli do tego dodać odrobinę kofeiny i szczyptę sarkazmu? Powstaje eksponat, który trafia prosto w serce każdego, kto zawodowo igra z prądem.
Czy 230 volt to dużo? Dla elektryka – ledwie poranna rozgrzewka. A jeśli do tego dodać odrobinę kofeiny i szczyptę sarkazmu? Powstaje eksponat, który trafia prosto w serce każdego, kto zawodowo igra z prądem.